piątek, 6 lipca 2018
Szkatułka ślubna.
Każdy lubi dostawać prezenty, a jeszcze fajniej jak samo opakowanie jest zaskoczeniem i prezentem również samym w sobie. Szkatułkę robiłam równocześnie z kufrem. Ponieważ kufrowi brakuje jednego detalu zdjęcia wstawię w następnym poście. Osobiście uwielbiam koronki, perełki i inne takie drobiazgi i pudełko miało być "na bogato". Córka mnie jednak powstrzymała przed dodaniem świecidełek: mamo teraz modny jest minimalizm, dobrze jest tak jak teraz. Dlatego też przedstawiam, jak dla mnie, bardzo minimalistyczną szkatułkę z przeznaczeniem zrobienia niezapomnianego wrażenia na Młodej Parze.
Ponadto zapraszam na moje własne, samodzielne miejsce w wirtualnym świecie. Jestem jeszcze na etapie szukania odpowiedniego motywu, poznawania wordpressa, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba i będziecie również zaglądać na http://www.malutkiemarzenia.pl/ .Zarówno na blogu jak i stronie posty będę umieszczać równolegle. Jednak na stronie dowiecie się skąd wzięła się nazwa nie tylko tego bloga.
Pozdrawiam. Kasia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz