- Skąd masz takiego sińca na ręku?
- Zaplątałam się w skarpetkę i upadłam na stołek.
Serio. Na dodatek od sierpnia mam w okularach szkła progresywne i jakoś nie mogę się do nich przyzwyczaić. Wrócę chyba do starych oprawek, tylko szkła na mocniejsze wymienię.
Na szczęście podczas mojej pracy o wypadek bardzo trudno, więc powstały BOMBKI!!!
Jakość zdjęć mam nadzieję, że się znacznie poprawiła.
A firanka dalej odłogiem leży.
Pozdrawiam, Kasia.
środa, 6 grudnia 2017
wtorek, 28 listopada 2017
W stylu retro.
Zamówione bombki i pudełko na różaniec pojechały już do właściciela. Ponieważ jest to prezent więc nawet nie zrobiłam zdjęć. Bombki się spodobały i pudełeczko też, a to najważniejsze.
Dosyć dawno kupiłam papier, który mi się spodobał i to wszystko. Pomysłu jak papier wykorzystać nie miałam, aż do teraz. I tak zrobiłam na razie dwa medaliony w stylu retro.
I jeszcze przeurocza dziewczynka z kokardkami i kwiatami na drugiej stronie:
I dzisiaj byłoby to na tyle. Najwyższa pora skończyć wreszcie firankę.
Pozdrawiam, Kasia.
Dosyć dawno kupiłam papier, który mi się spodobał i to wszystko. Pomysłu jak papier wykorzystać nie miałam, aż do teraz. I tak zrobiłam na razie dwa medaliony w stylu retro.
I jeszcze przeurocza dziewczynka z kokardkami i kwiatami na drugiej stronie:
I dzisiaj byłoby to na tyle. Najwyższa pora skończyć wreszcie firankę.
Pozdrawiam, Kasia.
niedziela, 19 listopada 2017
Bombowe dzieciaki, różane serca i pudełeczka.
Pisałam kiedyś, że czas powinien się rozciągać jak guma. Dla mnie w tej chwili byłoby to stanowczo za mało. Pomimo wszystkiego na zmianę powstają bombki i pudełka. Firanka miała wisieć na Wszystkich Świętych. Właśnie miała. Mam nadzieję, że z jedną zdążę do Bożego Narodzenia.
Bombki z serii "bombowe dzieciaki".
oraz "różane serca":
Na zmianę z bombkami robiłam pudełka:
Pozdrawiam ciepło. Kasia.
Bombki z serii "bombowe dzieciaki".
oraz "różane serca":
Na zmianę z bombkami robiłam pudełka:
Pozdrawiam ciepło. Kasia.
piątek, 27 października 2017
Nowości.
poniedziałek, 4 września 2017
czwartek, 31 sierpnia 2017
Trochę więcej pudełeczek.
Dzisiaj więcej pudełek, więcej zdjęć i mniej pisania.
Na pierścionek, średnica 4 cm wysokość 3 cm.
Piórniki lub pudełka na wakacyjne skarby, 21x7,5 cm, wysokość 5 cm
I na różańce 6x6 cm, wysokość 4,5 cm oraz jedno 10x6 cm
Pozdrawiam, Kasia.
Na pierścionek, średnica 4 cm wysokość 3 cm.
Piórniki lub pudełka na wakacyjne skarby, 21x7,5 cm, wysokość 5 cm
I na różańce 6x6 cm, wysokość 4,5 cm oraz jedno 10x6 cm
Pozdrawiam, Kasia.
czwartek, 17 sierpnia 2017
Pudełka decoupage.
Pogoda stanowczo nie sprzyja siedzeniu przed komputerem. Tym bardziej, że przyjechał mąż i postanowiłam też wziąć trochę wolnego. Bez żalu rękodzielnicze hobby zamieniłam na wodę. Uwielbiam pływać. Trzy godziny w wodzie nie jest dla mnie żadnym wysiłkiem. Szkoda tylko, że pomimo pięknego zalewu u nas na wsi musimy jeździć dwadzieścia kilometrów dalej. Ktoś stwierdził, że gminy nie stać na utrzymanie zalewu, a jak wygląda pod obecnymi rządami można samemu obejrzeć. Poza tym przez przypadek dowiedziałam się kiedyś, że jak na wsi jest basen to powinien mieszkańcom wystarczyć. Z dziećmi, wiadereczkiem, łopatką i kocykiem na krytą pływalnię za 6 i 8 zł za godzinę. Ewentualnie mogę jechać na Sielpię. A dlaczego tam nie pojadę to mogę powiedzieć w prywatnej rozmowie zwanej potocznie obmową lub obgadywaniem. Z czystym sumieniem polecam kąpielisko w Bliżynie koło Skarżyska. Super miejsce. Ale już dość narzekania. Pływać lubię, aż dziwne, że mi płetwy jeszcze nie wyrosły 😃😃😃. Rękodzieło chociaż odeszło na dalszy plan to powstały pudełeczka i robią się suknie dla lalek, a to tylko dlatego, że szydełko i nitkę mogę zabrać wszędzie, nawet nad wodę. Tak, czasem musiałam z tej wody wyjść i wyschnąć.
No i jeszcze mam zamówienia na różańce. Jadeitowe koraliki robią furorę.
Pozdrawiam, Kasia.
No i jeszcze mam zamówienia na różańce. Jadeitowe koraliki robią furorę.
Pozdrawiam, Kasia.
czwartek, 3 sierpnia 2017
Pudełko "książka", schemat serce na szydełku.
Pudełeczko zrobiłam w ekspresowym tempie dla wnuczka.
Awaryjnie, tknięta przeczuciem, dziergnęłam jeszcze kapkę z tego schematu:
Z Niemiec mąż przywiózł mi pudełka drewniane. Plusem są zawiasy i zamykania przykręcane na wkręty, jednak jakość drewna jak i wykonanie takie sobie. U nas lepsze.
Mam nadzieję, że upały znosicie lepiej niż ja.
Pozdrawiam, Kasia.
Awaryjnie, tknięta przeczuciem, dziergnęłam jeszcze kapkę z tego schematu:
Z Niemiec mąż przywiózł mi pudełka drewniane. Plusem są zawiasy i zamykania przykręcane na wkręty, jednak jakość drewna jak i wykonanie takie sobie. U nas lepsze.
Mam nadzieję, że upały znosicie lepiej niż ja.
Pozdrawiam, Kasia.
wtorek, 27 czerwca 2017
Bukiety róż.
Praca niezbyt opłacalna, ale bardzo wdzięczna, miła, przyjemna i wciągająca. Jak już się zacznie to nie można skończyć, cały czas czuć niedosyt. Dlatego w przerwie post w którym jest mało pisania, a dużo zdjęć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)