piątek, 18 listopada 2016

Medaliony czyli zdradzania szydełka ciąg dalszy.

   Serca, ptaszki, aniołki, koła, a w przygotowaniu jeszcze choinki. Od ośmiu do szesnastu centymetrów. Dostępne na Srebrnej Agrafce na której to w wyróżnionych znalazła się gwiazda i bombki. Miło mi, że się tak spodobały.
Część medalionów robiłam na surowym drewnie. Syn stwierdził, że wyglądają jakby dwadzieścia lat za szafą leżały i zrobiły furorę. Na pomysł z motocyklami wpadł syn. Fajne tym bardziej, że ozdoba nie jest typowo świąteczna, za to super pomysł na prezent. Z różnych względów najbliższe mojemu sercu są anioły. Malutka też anioły uwielbia i ma już ich pokaźną kolekcję.









Miałam już dawno zrobić rozdanie, ale przy prowadzeniu działalności zastanawiam się jak to jest od strony prawnej. Niejedna osoba miała już z tego powodu nieprzyjemności. Jak rozwiążę ten prawny problem takowe rozdanie będzie.
Pozdrawiam wszystkich czytelników w ten piękny i słoneczny dzień. Kasia.

2 komentarze:

  1. Piękne! Mnie szczególnie wpadły w oko serduszka :)

    OdpowiedzUsuń