Autko już kiedyś prezentowałam na innym swoim już nieistniejącym blogu. Schemat zeskanowałam z czasopisma. Niestety nie pamiętam jakiego. Autek zrobiłam w sumie pięć. Z racji upływających lat nasz garbusek jest już mocno sfatygowany. Następne autko będzie żółte. Niestety na połowę drzwi brakło mi włóczki. Banderolkę jak zwykle wyrzuciłam więc nitki szukam "na oko".
A oto bardzo zniszczony schemat, ale jeszcze można się doczytać wytężając mocno oczy. A może ktoś ma schemat bardziej czytelny. Sama z chęcią skorzystam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz