Dzisiaj cykl pt. "jest(ę) fotograf(ę)"
Niektóre pająki są naprawdę ciekawe. Nie zawsze jednak mam pod ręką coś do "pstrykania". Na zdjęciu samica kątnika z nimfami (małe pajączki przed pierwszą wylinką).
Największe z tych grzybów były wielkości paznokcia.
Nie uwierzyłabym jakbym nie widziała. Bez żadnych filtrów, poza dodaniem lekkiego cienia.
Fruczaki są u mnie na wsi. Jednak ani razu nie udało mi się złapać tego osobliwego owada w obiektyw. Te zdjęcia zrobiłam w Ogrodzie Botanicznym w Kielcach. Niestety zdjęcia niezbyt się udały. Sam fruczak to dość osobliwy owad :)
Pozdrawiam, Kasia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz