czwartek, 18 sierpnia 2016

Znów kapturki na słoiki i torcik.

   Mąż przypomniał mi, że dobrze by było zrobić kapturki na słoiki. Skończyłam róże, które miałam skończyć i kwiaty cierpliwie czekają na swoją kolej. Miałam kłopot z gumką do kapturków  i kokardkami. Niestety nie znalazłam tego chciałam. Kapturki fajnie i ładnie wyglądają na słoiczkach z miodkiem. A jak dobry miodek to z pszczelego ogrodu. Malutka przez lato dwa słoje już zdążyła zjeść.
   Malutka już nie taka malutka, bo sześć lat skończyła. Oczywiście nie obyło się od tortu. Tym razem serduszkowego.






Pozdrawiam wszystkich. Kasia.