Włóczki powoli w pudle ubywa. Pierwszym razem zamówiłam odcienie błękitu i różu. Miały być kocyki rybie ogonki. Kocyk taki zrobiłam Madzi. Wyszło tak dużo włóczki, że z niebieskiego zrezygnowałam. I tak zostałam z dużą ilością błękitnych, niebieskich, lazurowych, szafirowych motków. Przytul-lale i meduzy bardzo się wszystkim spodobały i zamówiłam więcej kolorów.
100% bawełny poszło na razie w odstawkę. Wyrabiam "aksamitka". Jednej meduzy brakło na zdjęciach. Oddaliła się zanim zdążyłam zrobić zdjęcie :)
Meduzki:
I na koniec miś:
Lale mają około 40 cm, meduzy 35 bez zawieszki, a miś 27 cm.
Pozdrawiam, Kasia.
Fajne te Twoje dziergadełka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńOj kocham takie zabawki, bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń